Dlaczego warto uczyć dzieci odpowiedzialności?

4.9
(70)

Odpowiedzialność pojmowana jest jako konsekwencje lub zasady, które trzeba przestrzegać w życiu. Często rodzice biorą odpowiedzialność za czyny swoich potomków. A kiedy podjąć tę ważną decyzję i zacząć odcinać przysłowiową pępowinę? Wychować dziecko na życzliwego, odpowiedzialnego i dobrego człowieka szczególnie we współczesnym świecie jest nie lada wyzwaniem.
            Naukę odpowiedzialności swojej pociechy zacznijmy od… siebie. Tak, dobrze przeczytaliście. Od siebie. To my, jako osoby dorosłe musimy być wzorem dla potomka i zachowywać się odpowiednio, aby dać przykład młodszym pokoleniom. Już od pierwszych chwil życia naszego dziecka należy być osobą, która mówi prawdę. Gdy dziecko widzi, że rodzice bagatelizują niektóre sprawy lub oszukują, to jest bardzo duża szansa, że będzie robić tak samo. Pamiętajmy, że jest ono istotą, która bardzo szybko wykrywa kłamstwa. Nie będzie wstydziło się powiedzieć „Mamo/Tato nie mówisz prawdy”. I w tej chwili dziecko traci do nas zaufanie, a my nie czujemy się zbyt komfortowo.
Najważniejszą zasadą, którą powinniśmy kierować się, kiedy chcemy nauczyć dziecko odpowiedzialności, jest wspólna rozmowa. Nie może być to monolog jednej ze stron, tylko dialog osób, które wzajemnie się słuchają i starają się dostrzec to, co druga osoba chce przekazać. W trakcie rozmowy poruszajmy właśnie temat odpowiedzialności. Zadawajmy dziecku pytania typu: Co byś zrobił w takiej sytuacji? Jak byś postąpił w danej chwili? Podczas takich rozmów możemy wiele dowiedzieć się o własnym dziecku, ale też o swoim życiowym wyzwaniu, jakim jest wychowanie pociechy. Gdy widzimy, że dziecko odpowiada z sensem i zrozumieniem, możemy być z siebie dumni, że wpajanie zasad nie poszło na marne. Teoria to nie to samo co praktyka. Często są takie dni, kiedy rodzice zmęczeni codziennymi obowiązkami marzą o chwili spokoju i spędzaniu wieczoru z dala od domu, czy też muszą coś załatwić i nie mogą zabrać ze sobą dziecka. Co wtedy, kiedy babcia czy też dziadek są chorzy, a opiekunka nie może? I tutaj wkracza nasz zdrowy rozsądek i to czy ufamy własnemu dziecku. Jeśli nasza pociecha jest w takim wieku, kiedy może zostać sama, to jest to dobry pomysł, aby w końcu przełamać ten strach. Ważna jest obserwacja potomka i zaufanie do niego. Kiedyś z pewnością nadejdzie taki czas, że będziemy musieli spróbować.
Drugą istotną kwestią w nauce odpowiedzialności są obowiązki. W dzisiejszym świeci duża część dzieci i młodzieży zna tylko swoje prawa. A co z obowiązkami? Obowiązki, które dziecko zna i wykonuje już od najmłodszych lat, są świetną inwestycją w jego przyszłość. Dzięki nim wkracza ono w dorosłe życie z zapleczem wytrwałości, siły i zrozumienia dla trudnej pracy. Dobrym pomysłem, aby zaangażować nasze dziecko w prace np. w domu jest sporządzenie wspólnie z nim listy, czy też kontraktu, w którym zawrzemy właśnie obowiązki, z którymi musi się uporać. To uczy dojrzałości, rozsądku oraz dokładności.
            Odpowiedzialność wymaga od nas, jak i od dzieci czasu, chęci i wspólnej zgody na podejmowanie wyzwań, które stawia życie.

Zapraszamy do oceny

4.9 / 5. 70

Dodaj komentarz