Ostatnio oglądałyśmy ciekawy program telewizyjny, który zainspirował nas do poruszenia tego ważnego tematu. Emocje to temat rzeka. Dodatkowo emocje dziecka to dramat wielu rodziców. Dlaczego dzieciom tak trudno regulować emocje? Dzieci rodzą się z nieukształtowanym w pełni układem nerwowym. Szybki rozwój nie jest dostosowany do naszego układu emocjonalnego. Wraz z wiekiem mózg dziecka dojrzewa i coraz lepiej potrafi regulować i wyrażać swoje emocje.
Tak więc, co możemy zrobić, aby pomóc dziecku właściwie przeżyć daną emocję. Przede wszystkim musimy zacząć od nienegowania emocji dziecka. Każdy ma prawo być smutny, zły, zadowolony czy zdenerwowany. Często mówimy do dzieci, nie płacz. A tu chodzi o to, aby wyrazić swoje emocje. Każdy z nas płacze. Nam jako osobom dorosłym, też zdarza się uronić łzę i nie ma w tym nic złego. Każdy radzi sobie z emocjami na swój sposób. Dzieci muszą się tego nauczyć, ich mózg musi dojrzeć do pewnych spraw. Wychowując dziecko w duchu zrozumienia, musimy nazywać przeżywane przez niego emocje i być z nim w tej trudnej lub radosnej chwili. Należy stworzyć dziecku bezpieczną przestrzeń, która posłuży do właściwego przeżycia danej emocji. (Widzę, że jesteś zły, jestem obok, czy potrzebujesz porozmawiać lub przytulić się?). Jako osoby dorosłe musimy zachować spokój, łagodny ton głosu, zrozumienie pozwoli dziecku szybciej przeżyć emocje.
Ważne, aby umieć rozmawiać z dzieckiem, o tym, co się wydarzyło. Czasem w momencie silnego wzburzenia jest to niemożliwe i trzeba odczekać, aby móc podjąć konwersację. My dorośli musimy być cierpliwi. Ważna jest akceptacja emocji przeżywanych przez dziecko, daje to dziecku poczucie bezpieczeństwa.
Świetną techniką pomagającą dzieciom zrozumieć emocje jest bajkoterapia. Możecie wieczorem przeczytać lub opowiedzieć bajkę o bohaterze, który znalazł się w podobnej sytuacji i przeżywa podobne emocje do Waszego dziecka. Z pomocą przyjdą Wam serie książek np. o lisku Fenku, o dziewczynce Idzie, o uczuciach Gucia. Dziecku łatwiej porozmawiać o zaistniałej sytuacji, kiedy wie, że kogoś spotkało coś podobnego. Bajki terapeutyczne to bardzo dobry sposób na naukę właściwego przeżywania emocji, akceptowany przez społeczeństwo.
Możecie też spróbować odgrywać scenki, w których Wasi bohaterowie przeżywają różne emocje. Zazwyczaj to rodzic inicjuje rozmowę dotyczącą danego tematu. W ten sposób dziecku łatwiej wyrazić to, co czuje.
Mówcie dziecku o własnych uczuciach. Dzięki temu dziecko zrozumie, że należy rozmawiać o uczuciach i o tym, co je powoduje.
Żaden rodzic nie ma problemu z zaakceptowaniem pozytywnych uczuć dziecka. Kłopot pojawia się, kiedy dziecko zaczyna wyrażać negatywne emocje takie jak: smutek, złość, niezadowolenie. Wolimy je zlikwidować, skorygować, pomniejszyć, sprawić, aby zniknęły. Musimy pamiętać, że żadne emocje dziecka nie są złe – niewłaściwe są tylko reakcje na nie. To my dorośli musimy wskazać dziecku, jak poradzić sobie i przeżywać je we właściwy sposób…